Misja 6 Atak bombowy na konferencji - by Gargi

Solucje do Emergency 4

Misja 6 Atak bombowy na konferencji - by Gargi

Postautor: Gargi » 26 mar 2010, 15:59

Co się dzieje? Terroryści podłożyli bombę podczas konferencji. Wybuchł pożar, wiele osób jest rannych. Zamachowcy dalej są na terenie misji.
Stopień trudności Łatwy
Ranni 10 (+ terroryści lub strzelcy, jeśli zraniliśmy ich przez przypadek)

Mapka:
Obrazek
Miejsca (pomyliło mi się, zamiast 4 miało być 3, zamiast 5: 4 a 6: 5 :D):
1 - Tutaj wysyłamy strażaków z wężami do podpięcia węży i ugaszenia pożaru,
2 - Tutaj podsyłamy wóz techniczny i niedaleko również ciężki wóz strażacki,
3 (4) - wysyłamy tutaj drugi ciężki wóz strażacki,
4 (5) - dróżka którą jedzie i wyjeżdża transporter opancerzony,
5 (6) - miejsce, w którym wypuszczamy strzelców,

1
Najpierw jak najszybciej wysyłamy wóz techniczny z 4 strażakami do punktu 2 jak najbliżej głazów (przez nie nie możemy wjechać za budynek). Następnie wysyłamy obok niego ciężki wóz strażacki, by gasił budynek od przodu, a drugi ciężki wóz między drzewka przy punkcie 3 (4). Ważna jest kolejność wysyłania - jeśli techniczny będzie pierwszy, najszybciej ugasimy pożar lasu.

2
Z wozu technicznego szybko wypuszczamy 3 strażaków i dajemy im węże. Każemy im iść na tyły budynku. Podpinamy ich do hydrantów, konkretnie:
Obrazek
Tych dwóch, tam gdzie strzałka to kierunek, gdzie niedaleko jest 3 hydrant. Drzewka i krzew na czerwono to to, co pierwsze gasimy dwoma pierwszymi strażakami. Im szybciej ugasimy krzew a potem drzewka, tym lepiej - las w ogóle się nie zapali. Trzecim strażakiem gasimy budynek, wszystko powinnyśmy zrobić tak w 1 minucie misji.

3
Wozem między drzewkami zaczynamy gasić drzewo przy płocie, jednakże po chwili zapali się płot i ważne jest, by był jak najszybciej ugaszony. Leżącym drzewem się nie przejmujemy, samo się wypali. W międzyczasie wysyłamy dźwig przed budynek z barierkami oraz transporter opancerzony policji z 5 strzelcami do punktu 4 (5), czyli tutaj:
Obrazek

4
Transporterem jedziemy dalej i na lewo, na tyły budynku gdzie są terroryści:
Obrazek
Do żółtego obszaru. Wypakowujemy strzelców, dwóm z nich dajemy granaty oślepiające. Wyjeżdżamy transporterem tą samą drogą i jedziemy pod ten budynek z przodu (tam gdzie dźwig i ciężki wóz strażacki, dźwig powinien już trzymać drzewo więc w między czasie wyrzucamy je gdzieś na bok). Jeśli strzelcy będą w żółtym polu gotowi ok. 2-3 min to jest ok. UWAGA: Nie dajemy im pistoletów, obejdzie się. Transporterem wjeżdżamy przez barierkę na czerwone pole i w tym momencie 2 terrorystów wychodzi. Zaczynają oni strzelać w nasz transporter, ale jest kuloodporny. W tym czasie rzucamy w nich jeden granat i podchodzimy 2 strzelcami po tym, jak on wybuchnie. Bez problemu dajemy ich do auta. Wyskakują kolejni dwaj terroryści. Robimy tak samo - granat i łapiemy. Wszystko obeszło się bez żadnych rannych. Strzelców dajemy do auta i wyjeżdżamy.

5
Dźwigiem wyjeżdżamy i łapiemy w między czasie za kawałek dachu przy limuzynach i gdzieś go wyrzucamy. Teraz wysyłamy jedną karetkę przed budynek gdzie byli terroryści, opatrujemy rannego z pod drzewa. Zaraz, wóz techniczny miał 4 strażaków, co z czwartym? Dajemy mu nożyce i wycinamy dwie czarne limuzyny. Po tym kładziemy na ziemi sprzęt i wyciągamy pobliskie gruzy, pod którymi są ludzie. Na plac przed pałacem wysyłamy tyle karetek, ile jest rannych (nie pamiętam, jakiś 7 czy coś) i leczymy. Jeśli pożary wokół pałacu są ugaszone, odpinamy strażaków od węży i chowamy do auta. Natomiast ciężki wóz gaśniczy wysyłamy na ''pomoc'' temu drugiemu, który gasi płot i drzewka.

6
Kiedy już tak wysyłamy karetki do rannych, wysyłamy również dźwig straży pożarnej tuż pod parter bez dachu (są tam 2 rannych). Bierzemy strażaka i wyciągamy ich na dół. Powinniśmy w tym czasie wysłać do bazy przynajmniej parę karetek z tymi rannymi, którzy mają ponad połowę życia - może się zrobić ciasno i im mniej karetek, tym lepiej. Do tych dwóch rannych wysyłamy karetki kolejne i leczymy.

7
Ugasiliśmy pożary, wzięliśmy terrorystów, ratujemy rannych. Misja kończy się powodzeniem, kiedy skończymy te 3 rzeczy. Ja skończyłem tą misję na 96%, minusem był tylko koszt bo źle ''zagospodarowałem'' karetkami :)
Gargi
Strażak
Strażak
 
Posty: 1
Rejestracja: 26 mar 2010, 15:20

Postautor: <998_marcin_998> » 27 mar 2010, 18:24

nawet nieżle
|||"Bogu na chwałę. Bliźniemu na ratunek"|||
<998_marcin_998>
Aspirant sztabowy
Aspirant sztabowy
 
Posty: 1039
Rejestracja: 11 lut 2010, 20:19
Lokalizacja: Gdańsk
Pochwały: 8

Postautor: zajety » 08 kwie 2010, 19:10

pozdrawiam kolege bardzo szczegolowo opisal przebieg misji lepiej juz nie moglo byc wielki szacun pozdrawiam
zajety
Młodszy ogniomistrz
Młodszy ogniomistrz
 
Posty: 40
Rejestracja: 23 lut 2010, 16:13


Wróć do Solucje - Em 4

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości