Po przyjeździe jednostek wszystkimi armatkami i wozami gaśniczymi z armatkami wodnymi jedzie na środek wraku gdzie jest największy pożar. Podłączamy strażaków z wężami do hydrantów, wozu z wodą i gdzie się tylko da oraz pomagamy gasić pożar. Na razie ten największy po środku wraku. Dwoma lub trzema strażakami powolutku schładzamy płonącą kabinę pilotów, oraz drzewa wokół niej żeby się nie zapaliły. Dźwigiem podnosimy części wraku aby umożliwić przejazd na drugą stronę wraku. Wozem gaśniczym z drabiną rozstawiamy drabinę przy oknie w bloku gdzie trzeba uratować jedną osobę, obok tylnej części wraku. Po ugaszeniu wraku gasimy kabinę pilotów, a następnie tylną część wraku samolotu. Wozy strażackie oraz strażaków odstawiamy na bok, bo już nie będą potrzebne. Teraz szukamy psem ratowniczym ofiar pod szczątkami samolotu z jednej strony, a następnie z drugiej strony. Dźwigiem podnosimy gruz, który pies wskaże, a lekarzem leczymy ofiary. Następnie wywozimy je do szpitala karetkami l! ub. śmigłowcami.
Misja wydaje się być trudna, ale pozory mylą ;)

---

Ocena solucji:

(Ocena: 1.93 - Głosów: 40)

5 - Świetna !4 - Bardzo dobra !3 - Dobra !2 - Przeciętna !1 - Słaba !0 - Okropna !