Strona 1 z 1

Ludzie zatruci gazem - problem z ewakuacją

Post: 17 cze 2016, 21:03
autor: aleshemsky
Cześć!

Mam pewien problem. Za każdym razem kiedy gaszę budynki po wybuchu gazu, w strefie pożaru znajdują się osoby, nad których głowami unoszą się żółte kwadraty z symbolem trupiej czaszki. Nawet jeśli strażakami uda mi się wyprowadzić te osoby poza zadymiony obszar, to po jakimś czasie leżą już na ziemi i najwyraźniej wymagają odwiezienia do szpitala. No właśnie - z tym jest problem. Wzywam karetkę, szpital polowy, helikopter i nic. Lekarze udzielają pierwszej pomocy, sanitariusze biorą delikwentów na nosze, ale nie są ich w stanie przenieść do pojazdów, nawet jeśli ta funkcja jest dostępna, zatrzymują się z noszami przed pojazdem i cześć.
Podobnie jest z zatrutymi strażakami - kiedy jeszcze stoją na nogach, próbuję ich odwieźć wozem strażackim - nie da rady załadować ich do pojazdu. Jak już mdleją, to samo jest z ładowaniem do karetki (A tak przy okazji - to dlaczego trują mi się strażacy w maską do ochrony dróg oddechowych? Potrzebują koniecznie kombinezonów ABC?).
W konsekwencji nie zaliczam żadnej misji z wybuchem gazu, a trup ściele się gęsto po ulicach.
Pomożecie?
Dodam, że gram na podstawowej wersji gry, bez żadnych modów.

Re: Ludzie zatruci gazem - problem z ewakuacją

Post: 22 cze 2016, 08:24
autor: Paulus911
Jeżeli masz taką misję to od razu na miejsce wysyłaj ratownictwo chemiczne
Następnie wszystkie "zatrute" osoby muszą przejść proces dekontaminacji,a to mogą zrobić jedynie strażacy w kombinezonach ABC (zaprowadzają skażone osoby do swojego pojazdu i tam je "oczyszczają" :P)

Re: Ludzie zatruci gazem - problem z ewakuacją

Post: 29 cze 2016, 18:47
autor: daniel2505
Dokładnie najpierw odkaź i strażakiem ABS w wozie chemicznym.Potem możesz po odkażeniu ich zapakować do szpitala polowego :D i nie posyłaj po tych zatrutych lekarzy i zwykłych strażaków bo ci padną jak ci zatruci :D ci chodzący lubią się rozchodzić :D musisz ich potem ścigać strażakami ABC

Re: Ludzie zatruci gazem - problem z ewakuacją

Post: 12 lip 2016, 09:34
autor: aleshemsky
Dzięki za pomoc!!!
Zacząłem też blokować sąsiednie ulice policjantami, którzy teoretycznie rozganiają gapiów, ale w praktyce zdarza się, że ci przechodzą między dwoma policjantami bez problemu ;).