
Jak wiecie jestem ratownikiem w iławskim WOPR. Nie dawno zmienił nam się prezes jeden złożył rezygnację a wiceprezes go zastąpił.
Poprosił mni mnie żebym złożył propozycję co bym zmienił w jednostce. Wpadłęm na pomysł że zawsze przed obstawą Nasze rzeczy się walają, musimy targać ubrania w plecekach które się tak gniotą. Mamy w hangarze szafki, które nie nadają się już do użytkowania rdza, smary czy pogubione kluczyki.
Strażacy mają dość ciekawe rozwiązanie z szafkami, jakie bym widział w Naszej jednostce. Jakie szafki polecacie? Jakie się opłacają i są bardziej funkcjonalne? A może lepiej jest zaprojektować własne szafki i je wyspawać?
Pozdrawiam
