Sporty?

[Dexter_998]

Jak pisali koledzy wcześniej.. Lepiej popisać tu
To może zaczne coś od siebie: Trenuje Street Boxing w klubie "Maximus" od jakiegoś roku, a od listopada tego roku zapisałem sie jeszcze na BJJ (Brazylijskie Jiu-Jutsu) czyli walka w parterze głownie na dźwignie w znanym klubie "Octagon". Jestem pasjonatem sztuk walki i dlatego wybrałem takie sporty Osiągnięcia? hmm.. Dwa razy srebrny raz złoty medal na zawodach "Semi Contact" oraz raz srebro w "Full Contact"

Proponuje żeby każdy napisał o sobie: Co trenuje, Jaki sport preferuje i czy ma w nim jakieś osiągnięcia

[Paulus911]

No to zaczynamy
1.Parę lat temu grałem w klubie sportowym KS SM "Rozstaje" na Gdańsku-Zaspie ale z powodu na naukę musiałem zrezygnować Byłem w tym klubie napastnikiem. Zdobyliśmy razem z drużyną 2 medale brązowe oraz 4 srebne.
2.Od 3 lat trenuję samoobronę oraz Taekwondo.
3.Prawię codziennie gramy z kolesiami w piłkę nożną oraz koszykówkę.
4.Interesują mnie sztuki walki takie jak Kung Fu itp.
5.To chyba było by na tyle

[sebek1994]

Ja od 4-5 lat trenuję siatkówkę Co czwartek mamy udostępnioną halę, na każdym W-F'ie gramy także w siatkówkę, ogólnie jestem w reprezentacji szkoły, ale wcześniej mieliśmy własny mały klub w którym grałem byłem wtedy "Libero" mam nawet puchar za najlepszego broniącego turnieju Oraz puchar za zajęcie 3 miejsca w Siatkówce Plażowej Mam nadzieję że na tym się nie skończy zdobywanie pucharów i medali

[WojteQ]

Ja grałem kiedyś w piłkę nożną w KKS Gedania w Gdańsku. Brałem udział w wielu turniejach. Do tego drużyna szkolna. Zawsze jako bramkarz nr 1. Stabilna podpora zespołu. Niestety z trenerem się pokłóciłem na Gedanii, a szkole skończyłem...Potem coraz mniej czasu i nie ma już z kim grać no i nie gram niestety. W lato spontanicznie spotykaliśmy się na plaży ze znajomymi ratownikami i pykaliśmy w siatę. Też bardzo lubię w nią grać. Niestety znowu na przeszkodzie stanął czas no i niestety pogoda. Siatkówka i Piłka nożna to 2 spoty które uwielbiam, mimo że nie jestem wielkim kibicem. Kiedyś śledziłem każdy mecz ManU, teraz jakoś ochłonąłem, co nie zmienia faktu że nadal lubie "Czerwone diabły"