Ja też opowiem historie...
13 sierpień 2012 roku, przechodzimy z kolegą koło JRG i jak zawsze zatrzymujemy się stanąć i poczekać to tym razem poszliśmy dalej pod Biedronke (150 metrów od JRG) i otrzymałem SMS od kumpla o treści "Nie jadą straże?" zawracamy w strone JRG i idziemy powoli po 3 minutach zobaczyliśmy wielkie dymy i wtedy włączyły się wszystkie sygnały Zura PS100r,1120, 2x PA-300, Gamet 150, lecimy jak poje!@#$%^&*()ni ale było za późno po 20 sekundach dobiegłem pod JRG i odziwo nie było widać żadnego z wozów a dojazd do krzyżówki trwa conajmniej 30 sekund (tyle 1 bądź 2 zastępy jadą) a nie 5 !!!
Niestety się nie udało...
29 grudnia 2012, wstaje sobie, słoneczny dzień i myśle czy by nie iść do JRG bo miałem pewną sprawę, no niestety miałem nagłą potrzebe fizjologiczną i wychodząć z toalety wchodzę na komputer a kolega pisze alarm, więc lece kawałek dalej bo myślę że do mnie pojadą, niestety po chwili wracam do domu widząc ogromny dym wchodze na gg powyłączać programy i kolega piszę 21,25,26,43,53 poraz kolejny ten sam zestaw uciekł....
Poraz kolejny wielki pech...
11 marca 2013, zwykły dzień, miałem iść na dłuższe polowanie ale musiałem iść do szkoły pare rzeczy zanieść i koło godziny 12:30 słysze Zure PS100 i PA-300 po chwili słysze 1120, Horn Elektronik i chyba Gameta, zaraz kolega piszę "5 zastępów do pożaru kościółka w Osieku" a to jest w moją strone, tak czy siak pobiegłbym to bym nagrał, po jakimś czasie 25,26,53 zostały zawrócone, i poraz kolejny 5 zastępów i nie nagrane
Jak widać moja historia jest tragiczna i zapewne jeszcze nie jedne 5 zastępów mi ucieknie